Tortura - celowe zadawanie komuś cierpień fizycznych, psychicznych bądź
moralnych, przede wszystkim poprzez zadawanie silnego bólu.
Teoretycznie torturą są jedynie czynności prowadzone przez
funkcjonariuszy państwowych, z ich udziałem bądź za ich zgodą czy
poleceniem, jednak pojęcie to jest również stosowane wobec zadających
cierpienie osób prywatnych (np. tortury stosowane przez mafiosów).
Stosowanie tortur miało miejsce już od starożytności, zaś
najpowszechniejsze stało się w okresie od XVI do XVIII w.
Prawdopodobnie najważniejszym celem stosowania tortur na przestrzeni lat
było zmuszenie osoby torturowanej do przyznania się do winy, co do
której nie było pewności bądź możliwości udowodnienia. Przykładem takich
działań mogły być:
* tortury zadawane schwytanym przestępcom w czasach średniowiecznych
* metody śledztwa zmuszające do przyznania się do winy, stosowane przez NKWD
Równie istotnym celem stosowania tortur było uzyskanie od torturowanego
zeznań lub informacji, której nie chciał bądź nie mógł wyrazić
dobrowolnie. Miało to miejsce m.in. w następujących wypadkach:
* uzyskanie od torturowanego, należącego do nielegalnej grupy,
organizacji bądź spisku, informacji o wspólnikach (w takim celu
torturowano m.in. Guya Fawkesa czy Szymona Konarskiego);
* poddanie torturom członka organizacji spiskowej, w celu uzyskania wiedzy o miejscu i terminie planowego zamachu;
* torturowanie jeńca wojennego, szpiega, agenta w celu uzyskania informacji o charakterze militarnym lub politycznym.
Kolejną przyczyną stosowania tortur była zwyczajna chęć zastraszenia
bądź złamania oporu osoby torturowanej lub osoby trzeciej. W takim celu
najczęściej stosowane były tortury związane z cierpieniem psychicznym
albo przewlekle dolegliwe fizycznie (np. zamknięcie w nieogrzewanej
celi).
Szczególnym przykładem zastosowania tortur było podjęcie ich wobec osoby
trzeciej w celu wydobycia informacji, zeznań czy przyznania się do winy
osoby, wobec której bezpośrednio stosowane tortury nie dawały
rezultatu. Przykładem może być opisywane przez Sołżenicyna w Archipelagu
GuŁag postępowanie funkcjonariuszy NKWD, którzy nie mogąc zmusić
podejrzanego do przyznania się do winy jakimikolwiek torturami, w końcu
na jego oczach poddają torturom członków jego rodziny (np. żonę lub
córkę). Tego rodzaju postępowanie z reguły prowadziło do szybszego
załamania psychicznego niż bezpośrednie zadawanie bólu.
Znamiona tortur noszą również kary cielesne, które jednak jako
przewidziane przez prawo sankcje nie są torturami w ścisłym znaczeniu
tego słowa, choć również powodują cierpienie (np. łamanie kołem bądź
obcięcie kończyny). Także niektóre ordalia były w istocie torturami.
Starożytność
Tortury stosowane były zarówno w starożytnej Grecji, jak i starożytnym
Rzymie. Powszechnie stosowano je wobec niewolników, więźniów skazanych
na śmierć, gladiatorów (w celu zmuszenia ich do walki) czy wyzwoleńców
(których jednak torturować było wolno jedynie w wypadku podejrzenia o
zdradę).
Różnorakim torturom poddawano w czasach rzymskich (m.in. za panowania
Nerona i Domicjana) prześladowanych chrześcijan. Warto wspomnieć, że
także Jezus Chrystus według Ewangelii był torturowany w śledztwie:
Tymczasem ludzie, którzy pilnowali Jezusa, naigrawali się i bili Go.
Zasłaniali mu oczy i pytali: "Prorokuj, kto Cię uderzył". [Łk 22, 63-64]
Średniowiecze
W całej Europie nastąpiło w średniowieczu rozpowszechnienie tortur w
związku z prawem, ustanawiającym przyznanie się do winy jako główny i
najważniejszy dowód.
Torturom zasadniczo poddawano osoby powyżej czternastego roku życia i
nie będących w podeszłym wieku. Nie poddawano torturom kobiet w ciąży i
ludzi chorych. Przeszkodą do podjęcia tortur był również stan szlachecki
lub duchowny bądź piastowany wysoki urząd. Wszystkie te przeszkody
traciły jednak znaczenie, gdy sprawa dotyczyła przestępstwa
politycznego, herezji, opętania czy czarów.
Mimo że tortury były stosowane właściwie wszędzie, ich stosowanie było w
wielu miejscach ograniczone do specjalnych sytuacji. W Anglii na
przykład przywilej stosowania tortur miały jedynie sądy specjalne.
Tortury nie rozpowszechniły się wszędzie jednakowo szybko. O ile we
Francji zgodnie z prawem stosowano tortury już w XII wieku, to w Polsce
jeszcze w wieku XIV stosowanie tortur było sporadyczne.
Do stosowania tortur znacząco przyczyniło się powstanie inkwizycji,
poszukującej i sądzącej heretyków. Na stosowanie tortur wobec
podejrzanych o herezję czy czary zezwolił papież Innocenty IV w swojej
bulli Ad extirpanda już w 1252. Ta decyzja była opłakana w skutkach dla
osób, które w wyniku donosu trafiały w ręce oprawców i zmuszane były do
przyznania się do niepopełnionej winy.
Poszukiwanie winnych poprzez tortury zarówno w sprawach świeckich jak i
kościelnych było powszechne aż do początków XVIII wieku, jednak jej
stosowanie przez sądy kościelne zdarzały się rzadziej niż w sądach
świeckich. Dlatego w średniowiecznej Anglii stosowanie tortur zostało
ograniczone instytucją Dobrodziejstwo kleru.
Wbrew dzisiejszym wyobrażeniom w czasach średniowiecznych tortury nie
były tak rozpowszechnione jak w okresach późniejszych. W średniowieczu
przeważały kary kompozycyjne, polegające na zapłaceniu kary na rzecz
państwa i pokrzywdzonego, tzw. płat. Tortury na szeroką skalę zaczęto
stosować w XIV wieku; zostały przewidziane przez Statuty miast włoskich.
Apogeum stosowania tortur przypada na XVI-XVII wiek, czyli kilkaset lat
po okresie Średniowiecza. W większości krajów europejskich zniesione w
XIX wieku.
Czasy nowożytne
Około roku 1750 coraz więcej przeciwników tortur występowało otwarcie
przeciwko ich stosowaniu. Było to oczywiście po części podyktowane
względami humanitarnymi, z drugiej zaś argumentami nieprawdziwości
zeznań wymuszonych cierpieniem.
Działania przeciwników tortur okazały się skuteczne, bo w kolejnych
państwach europejskich zabraniano stosowania tortur (w Prusach w 1754, w
Austrii i Polsce w 1776, w Rosji w 1801). Początek wieku XIX przyniósł
zakaz stosowania tortur właściwie w całej Europie i Stanach
Zjednoczonych, gdzie stosowanie tortur zniesiono 8. poprawką do
Konstytucji.
Systemy totalitarne
Powstanie w XX wieku systemów totalitarnych przyniosło powrót do
szerokiego stosowania tortur w czasie śledztwa, jak i dla samego zadania
cierpień osobom torturowanym.
Działające w nazistowskich Niemczech służby, szczególnie Gestapo,
radzieckie NKWD a także tajna policja włoskich faszystów - OVRA oraz
japońska specjalna żandarmeria wielokrotnie i na różne sposoby
podejmowały stosowanie tortur zarówno wobec przeciwników politycznych,
jak i jeńców oraz osób cywilnych w czasie II wojny światowej. Wiele cech
tortur noszą pseudomedyczne eksperymenty prowadzone w obozach
koncentracyjnych, na przykład w Auschwitz-Birkenau.
Także po wojnie reżimy totalitarne nowopowstałego bloku sowieckiego
stosowały powszechnie tortury w walce z opozycją polityczną. W Polsce do
instytucji słynących ze stosowania w śledztwie tortur należało
Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.
Tortury stosowały także reżimy w krajach takich jak Chiny, Kambodża czy Chile.
Współczesność
Mimo wielu ustanowionych przepisów i konwencji w wielu miejscach na
świecie nadal w sposób niejawny stosowane są tortury, przede wszystkim
wobec różnego rodzaju opozycji politycznej bądź różnego rodzaju
separatystów – także w krajach uznawanych za demokratyczne.
Amnesty International informuje, że współcześnie tortury są stosowane w
takich krajach jak Chiny, Rosja, Białoruś, Turcja, Uzbekistan, Arabia
Saudyjska, USA i wielu innych.
Głośne stały się również oskarżenia o stosowanie tortur przez żołnierzy
amerykańskich m.in. w bazie Guantanamo na Kubie czy w więzieniu
Abu-Ghraib w Bagdadzie.
Warunki prowadzenia tortur
Najczęściej tortury prowadzono w wydzielonym pomieszczeniu, tzw. sali
tortur (zwanej też izbą tortur lub katownią). Pomieszczenia takie były
najczęściej zbudowane w sposób zapewniający izolację od otoczenia, by na
zewnątrz nie dochodziły krzyki torturowanych. Z tego powodu katownie
znajdowały się w lochach zamkowych, podziemiach ratusza czy wydzielonych
budowlach (np. Katownia w Gdańsku albo pełniąca dawniej funkcje katowni
wieża na Kappelbrücke w Lucernie).
Tortury prowadził kat, czasem przy udziale pomocników. Podejrzanych
torturowano w obecności osoby przesłuchującej, która zadawała
bezpośrednio w czasie tortur pytania, albo wysyłano na tortury w wypadku
odmowy zeznań. Jeżeli po powrocie z sesji tortur osoba podejrzana nadal
nie wykazywała ochoty zeznawania, wysyłano ją do katowni ponownie, przy
czym była zazwyczaj torturowana w dużo okrutniejszy sposób (oprawca
uznawał odmowę zeznań za swoista obrazę).
Najczęściej tortury prowadzono już od rana, nie podawszy wcześniej
torturowanemu posiłku (przy czym warto wspomnieć, że prowadzący śledztwo
nierzadko spożywali posiłki bądź alkohol w czasie przesłuchań i
tortur). Bywało i tak, że tortury prowadzono bez przerwy przez cały
dzień, a nawet znacznie dłużej (takimi torturami były na przykład
wielogodzinne przesłuchania, podczas których ofierze nie pozwalano
zasnąć – metoda stosowana w ZSRR).
Przebieg tortur
Najczęściej stosowanie tortur jako elementu śledztwa było poprzedzone
próbami wydobycia zeznań przy pomocy zwyczajnych przesłuchań.
Przed zastosowaniem tortur bardzo często stosowano obligatoryjnie
działania mające charakter tortur wstępnych: zamknięcie w celi,
unieruchomienie w nienaturalnej pozycji, zimno, brak snu, ostre światło,
obecność insektów czy szczurów w celi. Często ofiarę głodzono lub
pozbawiano wody do picia.
Jeśli podejrzany nie zgadzał się na dobrowolne zeznania, przedstawiano
groźbę tortur, ewentualnie pokazywano narzędzia tortur, przedstawiając
ich działanie i stopień zadawanego cierpienia. Kiedy mimo to nie
uzyskiwano zeznań, przystępowano do tortur właściwych.
Zazwyczaj stosowano stopniowanie przebiegu tortur, rozpoczynając od
lżejszych i mniej bolesnych. Najczęściej jako najlżejszą torturę
stosowano biczowanie, by poprzez użycie różnorodnych urządzeń
kaleczących dojść do tortur o najwyższym stopniu bolesności, trwale
okaleczających, takich jak rozciąganie na tzw. łożu sprawiedliwości,
przypalaniu ogniem czy użyciu tzw. trzewika.
Wiele systemów prawnych ograniczało długość stosowanych tortur, na
przykład pozwalając poddać torturom jedynie trzykrotnie, ale przepisy te
były nagminnie obchodzone.
Tortury szybko prowadziły do okaleczeń fizycznych i wyniszczenia
psychicznego, do tego stopnia, że torturowana osoba bardzo szybko
decydowała się na przyznanie do wszystkich zarzucanych czynów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz